Kuna - niszczyciel pokrycia dachu

Kuna domowa (Martes foina), niewielki sympatycznie wyglądający drapieżnik z rodziny łasicowatych, jest sprawcą poważnych zniszczeń w izolacji termicznej wielu dachów. Zwierzę to coraz to śmielej zasiedla dachy i strychy budynków. Stało się ono niechcianym i uciążliwym lokatorem, którego chcemy się jak najszybciej pozbyć.

Ten mistrz w poruszaniu się po drzewach, ścianach i dachach, choć hałasuje i brudzi byłby współlokatorem do zaakceptowania, gdyby nie fakt, że powoduje zniszczenia często sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych.

Na szczególne straty są narażeni wszyscy ci, którzy izolują dach swojego domu wełną, a na największe przy połączeniu izolacji z wełny i membrany (folii) dachowej.

Kuna żeruje w godzinach nocnych i żywi się ptakami, gryzoniami, żabami, nietoperzami czy jajami. Znosi do swojego gniazda upolowaną zdobycz. Gniazdo założone w izolacji posiada spiżarnie, w której pozostawia psujące się resztki pokarmu, komorę lęgową oraz toaletę. Zakładając gniazdo, kuna dziurawi folie dachową, niszczy wełnę, robiąc w niej długie korytarze oraz przegryza kable i przewody. Walka z nią jest wyjątkowo trudna, tym bardziej że jest to zwierzę objęte ochroną gatunkową. Dostępne na rynku odstraszacze elektroniczne, emitujące odgłosy jej naturalnych wrogów (jak borsuk) czy odstraszacze w płynie, nie dają zadowalających efektów. Założona przez nas zapora z pastucha elektrycznego też jest przez kuny sprytnie omijana. Obie opisane powyżej metody mogą okazać się skuteczne, pod warunkiem, że kuna jeszcze nie założyła u nas gniazda. W przeciwnym wypadku jedyną skuteczna metodą, lecz wymagająca sporego doświadczenia i cierpliwości, może okazać się zastosowanie specjalnej pułapki żywołownej. W wypadku tym też nie mamy żadnej pewności że kunę odłowimy. W naszej wieloletniej działalności widzimy, że problem ten zaskakująco narasta i coraz więcej naszych klientów musi się z nim zmierzyć.

Pojawia się nie tylko na działkach, w terenach zalesionych jak Komorów, Podkowa Leśna czy Milanówek, ale też w miastach tak dużych jak Warszawa. Zniszczenia w izolacji z wełny sprawiają, że jesteśmy praktycznie pozbawieni izolacji termicznej, której brak jest odczuwalny nie tylko zimą ale również latem. W takim wypadku musimy zdemontować całe pokrycie dachowe, uzupełnić lub całkowicie wymienić wełnę, wykonać pełne deskowanie i ponownie pokryć dach. Koszty takiej operacji są sporo wyższe od kosztów pierwotnie poniesionych przy kryciu dachu. Dochodzi koszt demontażu, koszt deskowania i papowania oraz straty w materiale głównym, jak również wymiana wszelkich uszczelek i taśm uszczelniających. Można też zamienić deskowanie i papowanie na płyty PIR, które dodatkowo poprawią izolację termiczną dachu. Płyty poliuretanowe są bowiem nie tylko doskonałym materiałem izolacyjnym, ale też nie są przyjazne dla kun i gryzoni.

Jak już uprzednio wspomnieliśmy, pozbycie się tego nieproszonego lokatora jest niezwykle trudne. Należy pamiętać, że przed rozpoczęciem inwestycji powinniśmy zastosować sprawdzone rozwiązania, które ją skutecznie zniechęcą do zamieszkania u nas.

Pierwszym z nich jest zastosowanie pełnego deskowania i papowania połaci dachowej, dzięki któremu ograniczamy dostęp kunie. Deski i papa są pewnym zabezpieczeniem połaci dachowej.

Drugim rozwiązaniem jest wykonanie izolacji nakrokwiowej przy użyciu płyt z piany poliuretanowej PIR. Stanowi on doskonałe zabezpieczenie przeciw kunie oraz zarazem izolację o bardzo dobrym współczynniku przenikalności cieplnej. Gdy mamy dobrze zabezpieczoną połać dachu, musimy skupić się nad zabezpieczeniem wszystkich innych miejsc, przez które kuna mogłaby dostać się pod dach. Do miejsc takich zaliczamy okap dachu, kosz, rynnę, kalenicę i wiatrownicę. W zabezpieczeniu okapu najważniejsze jest precyzyjne wykonanie podbitki dachowej, którą możemy wykonać z różnych materiałów:

• podbitka - szalówka z drewna
• podbitka stalowa
• podbitka z PVC najbardziej popularna.

Ważna jest tu dokładność wykonania. Kolejnym elementem okapu do zabezpieczenia jest rynna, a szczególnie zabezpieczenie przestrzeni pomiędzy rynną a pokryciem dachowym (blachą lub dachówką). Koniecznym jest tu zastosowanie elementu wentylacyjnego okapu, tzw. wróblówki z kratką lub taśmy przyokapowej. Elementy te spełniają swoją główną rolę - wentylację dachu oraz zabezpieczają przed nieproszonymi gośćmi (ptaki i kuny). Uszczelnienie wiatrownic poprzez wykonanie specjalnych obróbek blacharskich dopełnia zabezpieczenia naszego dachu. Kosz dachowy i kalenica wymaga zastosowania specjalnych taśm uszczelniających. Zastosowanie się do naszych propozycji uchroni Cię przed szkodami i dodatkowymi nieprzewidzianymi wydatkami.